O Grzesiu kłamczuchu i o jego cioci
LIWONA
Wysyłka:
Niedostępna
Sugerowana cena
Nasza cena
2,59 PLN
Najniższa cena w ciągu ostatnich 30 dni: 0,00 zł
Wrzuciłeś Grzesiu list do skrzynki, jak prosiłam
- List, proszę cioci List Wrzuciłem, ciociu miła!
- Nie kłamiesz, Grzesiu Lepiej przyznaj się kochanie!
- Jak ciocię kocham, proszę cioci, że nie kłamię!
- Oj, Grzesiu kłamiesz! Lepiej powiedz po dobroci!
- Ja miałbym kłamać Niemożliwe, proszę cioci!
- Wuj Leon czeka na ten list, więc daj mi słowo.
- No, słowo daję! I pamiętam szczegółowo:
List był do wuja Leona,
A skrzynka była czerwona,
A koperta...no, taka... tego...
Nic takiego nadzwyczajnego,
A na kopercie - nazwisko
I Łódz... i ta ulica z numerem,
I pamiętam wszystko:
Że znaczek był z Belwederem,
A jak wrzucałem list do skrzynki,
To przechodził tatuś Halinki,
I jeden oficer też wrzucał,
Wysoki - wysoki,
Taki wysoki, że jak wrzucał, to kucał,
I jechała taksówka... i trąbił autobus,
I szły jakieś trzy dziewczynki,
Jak wrzucałem ten list do skrzynki...
Ciocia głową pokiwała,
Otworzyła szeroko oczy ze zdumienia:
- Oj, Grzesiu, Grzesiu!
- Przecież ja ci wcale nie dałam
- Żadnego listu do wrzucenia!...
- List, proszę cioci List Wrzuciłem, ciociu miła!
- Nie kłamiesz, Grzesiu Lepiej przyznaj się kochanie!
- Jak ciocię kocham, proszę cioci, że nie kłamię!
- Oj, Grzesiu kłamiesz! Lepiej powiedz po dobroci!
- Ja miałbym kłamać Niemożliwe, proszę cioci!
- Wuj Leon czeka na ten list, więc daj mi słowo.
- No, słowo daję! I pamiętam szczegółowo:
List był do wuja Leona,
A skrzynka była czerwona,
A koperta...no, taka... tego...
Nic takiego nadzwyczajnego,
A na kopercie - nazwisko
I Łódz... i ta ulica z numerem,
I pamiętam wszystko:
Że znaczek był z Belwederem,
A jak wrzucałem list do skrzynki,
To przechodził tatuś Halinki,
I jeden oficer też wrzucał,
Wysoki - wysoki,
Taki wysoki, że jak wrzucał, to kucał,
I jechała taksówka... i trąbił autobus,
I szły jakieś trzy dziewczynki,
Jak wrzucałem ten list do skrzynki...
Ciocia głową pokiwała,
Otworzyła szeroko oczy ze zdumienia:
- Oj, Grzesiu, Grzesiu!
- Przecież ja ci wcale nie dałam
- Żadnego listu do wrzucenia!...
Szczegóły
Autor: Julian Tuwim
Wydawnictwo: LIWONA
ISBN: 9788375700367
Języki: polski
Rok wydania: 2008
Ilość stron: 12
Format: 15.0x14.0cm
Oprawa: Kartonowa Foliowana
Waga: 0.09 kg
Recenzje
Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także:
Kopciuszek Bajki znane i lubiane
Aksjomat
Tomek i Romek
Skrzat
Zwierzaki-Dzieciaki w Afryce
Skrzat
Zwierzaki-Dzieciaki W Azji
Skrzat
Zwierzęta leśne
Skrzat
Zwierzęta z podwórka
Skrzat
Mały niejadek
LIWONA
Elza chce być dorosła
Egmont
Hania Humorek
Egmont
Dziennik Cwaniaczka Tom 1
Nasza Księgarnia