Życie w chłopskiej chacie
Poznańskie
Wysyłka:
Dzisiaj
Sugerowana cena
Nasza cena
43,67 PLN
Oszczędzasz 28%
Najniższa cena w ciągu ostatnich 30 dni: 40,66 zł
Jak wyglądał zwyczajny dzień w chłopskiej chacie?
Dlaczego nasi przodkowie nie używali łóżek?
Skąd na wsiach tysiącletnia awersja do wychodków?
Jak chłopi radzili sobie bez stołu i dlaczego nigdy nie otwierali okien?
Szum wiatru w polu, trzask palącego się w piecu drewna i swojski aromat świeżego chleba – tak było, to prawda, ale… nie jesteśmy w skansenie. Życie w autentycznej chłopskiej chacie przez długi czas oznaczało spanie z krowami, wodę zalewającą ściany, dławiący dym i zapachy, które dzisiaj nawet trudno sobie wyobrazić. Tamte wiejskie domy, nazywane „okopciałymi budami”, nie mogły być dziełami sztuki – najczęściej były raczej dziełem straszliwej biedy. Z klepiskiem zamiast podłogi, oknem zasłoniętym deską lub zapchanym szmatami i bez najprostszych nawet wygód – bo tak mieszkali pradziad, dziad i ojciec.
O tym, jak nasi przodkowie żyli w takich warunkach, jak wyglądała ich codzienność i jak w końcu udało się zmienić obraz wiejskiego życia, pisze w nowej książce Kamil Janicki. Autor zmusza do odrzucenia sielankowych obrazów z muzeów i zaprasza do przestąpienia progu prawdziwej włościańskiej chaty. Uwaga na głowę!
Dlaczego nasi przodkowie nie używali łóżek?
Skąd na wsiach tysiącletnia awersja do wychodków?
Jak chłopi radzili sobie bez stołu i dlaczego nigdy nie otwierali okien?
Szum wiatru w polu, trzask palącego się w piecu drewna i swojski aromat świeżego chleba – tak było, to prawda, ale… nie jesteśmy w skansenie. Życie w autentycznej chłopskiej chacie przez długi czas oznaczało spanie z krowami, wodę zalewającą ściany, dławiący dym i zapachy, które dzisiaj nawet trudno sobie wyobrazić. Tamte wiejskie domy, nazywane „okopciałymi budami”, nie mogły być dziełami sztuki – najczęściej były raczej dziełem straszliwej biedy. Z klepiskiem zamiast podłogi, oknem zasłoniętym deską lub zapchanym szmatami i bez najprostszych nawet wygód – bo tak mieszkali pradziad, dziad i ojciec.
O tym, jak nasi przodkowie żyli w takich warunkach, jak wyglądała ich codzienność i jak w końcu udało się zmienić obraz wiejskiego życia, pisze w nowej książce Kamil Janicki. Autor zmusza do odrzucenia sielankowych obrazów z muzeów i zaprasza do przestąpienia progu prawdziwej włościańskiej chaty. Uwaga na głowę!
Szczegóły
Autor: Kamil Janicki
Wydawnictwo: Poznańskie
ISBN: 9788368263640
Języki: polski
Rok wydania: 2024
Ilość stron: 320
Oprawa: Twarda
Recenzje
Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także:
Dziewczyna z konbini
Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego
Mitologia słowiańska i polska
Replika
Schronisko, które spowijał mrok. Tom 3
Dolnośląskie
Niebo nad Kilimandżaro
Skarpa Warszawska
Rodzinny interes
Marginesy
Saga rodu Tyszkowskich. Tom 4. Wilcze znamię
Gorzka Czekolada
Szeptucha. Jestem twoim domem
Skarpa Warszawska