W głowie mamy uwewnętrzniony obraz, jaki pojawia się od razu, gdy pomyślimy: "dom". Bo to symbol naszego miejsca na ziemi. Albo marzenie. W domu ma być dobrze. W domu mamy czuć się u siebie. To właśnie tam chcemy się zaszyć, schować przed niewiadomym. To tam szukamy spokoju i wytchnienia, nawet jeśli dom sam jest pełen trosk. To w nim urządzamy wszystko po swojemu, bo tylko ten kawałek świata możemy tak urządzić. Domu pragniemy, dom tworzymy, dom remontujemy i sprzątamy. Można swój dom lubić. Ale też można domy zmieniać albo ze swojego domu uciekać.