Po pierwszym tomie kościelnego humoru, ktory ukazał się jako "Zasłyszane w zakrystii", okazało się że nasi przewielebni to ludzie nie tylko pełni uśmiechu i pogody ducha, ale tez dystansu do samych siebie. Tak długo zasypywali nas kolejnymi żartobliwymi wspomnieniami, że nie mogliśmy ich nie spisać w kolejnej odsłonie.
Zatem posłuchajcie historyjek sprzed koscioła, anegdot wystukanych pastorałem, nieboskich żartów i kościelnycj komedii. W "Uśmiechu znad koloratki" przeczytacie to, o czym milczą ściany Watykanu, co dało się podsłuchać na plebanii i czego próżno szukać w kościelnych kronikach.
Wszystkie zamieszczone dykteryjki posiadają certyfikat autentyczności, co gwarantujemy pieczęcią uśmiechu i radosnym imprimatur.
Zapraszamy do udziału w kolejnym maratonie kościelnego humoru.