Uwaga, tu nie będzie poczciwych krasnali czy dobrych wróżek! Powieje najprawdziwszą grozą: upiory, krwiożercze strzygi, czerwonookie karlice, złośliwe duchy. I jeszcze diabły, czarownice i najgorszy z demonów ludzka chciwość i okrucieństwo. Ponure pejzaże z szubienic w tle i cwałującym nocą jeźdźcem bez głowy... Niemiecki nauczyciel Paul Frger, by utrwalić dla potomnych koloryt dawnych lat, zebrał w 1922 roku opowieści mówiące o wydarzeniach w dawnym Brzegu i jego okolicach, okropnościach wojen, które często nękały te ziemie i odwiecznym sąsiedztwie świata zjawisk dziwnych i tajemniczych. Autor przypomina nieistniejące już miejsca, szanowane niegdyś obyczaje i wierzenia. Pragnie, jak mówi, aby legendy mogły się stać pomnikiem dawnego życia ojczyźnianego, w ostatniej chwili ocalonym od zapomnienia
O wyjątkowej oryginalności tej książki stanowi to, że w przeciwieństwie do zbiorów baśni powstałych jako wytwory wyobraźni ludu, spotykamy się tutaj także z folklorem miasta. Bez trudu dostrzeżemy odzwierciedlenie historii bohaterskiej obrony przed kolejnymi wrogami, konfliktów religijnych, spraw rozstrzyganych przez rajców miejskich. Większość opowieści sprawia wrażenie ballad, bogatych w elementy fantastyki, skłaniających czytelnika do zadumy nad tym, co nieodgadnione i w czym można dostrzec interwencję sił nadprzyrodzonych.