Czym jest dusicha i kim był człowiek, który kopał się z końmi? Czym jest orna i dlaczego 10 -letni chłopiec nie lubił Fibaka, chociaż nigdy go nie widział oraz nienawidził Wenecji, chociaż nigdy tam nie był? To pytania, na które odpowiedzi znaleźć można tylko na końcu świata. Zbiór pełnych humoru opowiadań Wawrzyńca Siedleckiego zabiera czytelnika w nostalgiczno-surrealistyczną podróż do mazowieckiej wsi sprzed półwiecza. Autor śledzi absurdy życia małej społeczności i własne, dziecięce dylematy. W lapidarnych anegdotach twardość wiejskiego, poddanego cyklom natury życia przeplata się z zachwytem nad pięknem świata i ciepłem naiwnych wzruszeń. "Warto wrócić do dzieciństwa. Warto przeżyć jeszcze raz nasze małe strachy, radości i fascynacje. Naprawdę warto przeczytać tę książkę. To nasz polski "Mikołajek"." Andrzej Grabowski, aktor