Moja historia zaczyna się w Kielcach końca lat 90-tych. Miejscu, w którym, z mieszanki frustracji i młodzieńczego buntu, narodził się polski hip-hop. Okresu wielkich i dynamicznych zmian w Polsce, których efektem było m.in. pojawienie się łatwego dostępu do narkotyków, początki internetu czy pierwsze fale emigracji.
Koniec dzieciństwa, koniec millenium, decyzje i rozterki, przed którymi wszyscy stajemy u progu wejścia w dorosłość. Wybory, które doprowadziły mnie do wielu nieoczekiwanych konsekwencji i zawirowań. Konfliktów z prawem, walki ze swoimi demonami, straconych przyjaźni czy śmierci bliskich mi osób, a przede wszystkim do poszukiwania sensu, celu, siebie.
Re:tusz, to dziennik podróży w jedną stronę, do punktu, w którym przestajesz rozpoznawać się w lustrze. Punktu, w którym zaczynasz mieć wątpliwości, czy masz jeszcze wpływ na otaczającą Cię rzeczywistość, czy może jesteś już tylko widzem, pasywnie obserwującym przebieg akcji.
Gdy na przestrzeni lat opowiadałem przyjaciołom czy bliskim, fragmenty tej historii, często słyszałem, że to dobry materiał na film sensacyjny. Zdecydowałem się jednak na inną formę.
Chciałbym, żeby ta książka była drogowskazem, dowodem na to, że można wrócić. Przede wszystkim do siebie.