Substancja nieuporządkowana
Znak
Wysyłka:
Niedostępna
Sugerowana cena
Nasza cena
23,09 PLN
Oszczędzasz 23%
Najniższa cena w ciągu ostatnich 30 dni: 0,00 zł
Książka nominowana do Nagrody Literackiej Nike 2020.
Gdybym był filozofem, napisałbym rozprawę o uśmiechu o tym, jak zmienia twarz kobiety czy mężczyzny, jak sprawia, że twarde rysy twarzy kogoś nieuważnego, nieobecnego, wycofanego, niekiedy może pełnego niechęci, albo po prostu głęboko obojętnego, zmęczonego, zdeprymowanego, nagle miękną i ślą do innych sygnał mówiący: jestem człowiekiem, nie jestem taki zły. Może nawet mówi coś więcej: jestem wolny.
[fragment]
Adam Zagajewski w zbiorze "Substancja nieuporządkowana" prowadzi czytelnika drogą swoich myśli: od życia w wolności i prawie po symfonie Mahlera. Zagląda do korespondencji Czapskiego z Heringiem i daje się porwać niezrównanej sile ich rozmowy. Z nostalgią zerka w stronę Schulzowskiego irracjonalnego Drohobycza. Podgląda Herberta skupionego nad swoim notatnikiem w zapomnianym już muzeum w Dahlem. Skłania czytelnika do uważności. Poddaje pod rozważania tematy praw i zadziwienia. Wspomina artystów, których już nie ma wielkich poetów naszych czasów i zastanawia się nad ich przesłaniem w chaotycznym świecie dzisiaj. Próbuje zapanować nad nieuporządkowaną substancją literatury.
Adam Zagajewski (ur. 1945) - jeden z najbardziej znanych, cenionych i nagradzanych za granicą współczesnych polskich pisarzy. Jego książki tłumaczone są na najważniejsze języki świata. Poeta, prozaik, eseista, krytyk, tłumacz. Redaktor Zeszytów Literackich od 1983. Członek Polskiego PEN Clubu i Polskiej Akademii Umiejętności. Od 1988 prowadzi zajęcia z creative writing na uniwersytecie w Houston w Teksasie.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Gdybym był filozofem, napisałbym rozprawę o uśmiechu o tym, jak zmienia twarz kobiety czy mężczyzny, jak sprawia, że twarde rysy twarzy kogoś nieuważnego, nieobecnego, wycofanego, niekiedy może pełnego niechęci, albo po prostu głęboko obojętnego, zmęczonego, zdeprymowanego, nagle miękną i ślą do innych sygnał mówiący: jestem człowiekiem, nie jestem taki zły. Może nawet mówi coś więcej: jestem wolny.
[fragment]
Adam Zagajewski w zbiorze "Substancja nieuporządkowana" prowadzi czytelnika drogą swoich myśli: od życia w wolności i prawie po symfonie Mahlera. Zagląda do korespondencji Czapskiego z Heringiem i daje się porwać niezrównanej sile ich rozmowy. Z nostalgią zerka w stronę Schulzowskiego irracjonalnego Drohobycza. Podgląda Herberta skupionego nad swoim notatnikiem w zapomnianym już muzeum w Dahlem. Skłania czytelnika do uważności. Poddaje pod rozważania tematy praw i zadziwienia. Wspomina artystów, których już nie ma wielkich poetów naszych czasów i zastanawia się nad ich przesłaniem w chaotycznym świecie dzisiaj. Próbuje zapanować nad nieuporządkowaną substancją literatury.
Adam Zagajewski (ur. 1945) - jeden z najbardziej znanych, cenionych i nagradzanych za granicą współczesnych polskich pisarzy. Jego książki tłumaczone są na najważniejsze języki świata. Poeta, prozaik, eseista, krytyk, tłumacz. Redaktor Zeszytów Literackich od 1983. Członek Polskiego PEN Clubu i Polskiej Akademii Umiejętności. Od 1988 prowadzi zajęcia z creative writing na uniwersytecie w Houston w Teksasie.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Szczegóły
Autor: Adam Zagajewski
Wydawnictwo: Znak
ISBN: 9788324058693
Język oryginału: polski
Języki: polski
Rok wydania: 2019
Ilość stron: 208
Format: 14.0x20.5 cm
Oprawa: twarda
Waga: 0.352 kg