Lepiej być samotnym niż trwać w półmiłości.

Są w życiu takie chwile, w których myślisz, że gorzej już być nie może. Właśnie w takim momencie rozpoczyna się kolejna część geja w wielkim mieście. Mimo, że życie bohatera to ciągła droga pod wiatr, nie poddaje się jednak i postanawia znów wyruszyć na poszukiwania. I to poszukiwania bez żadnych kompromisów. W jego życiu jest czterech mężczyzn: Wiktor, Eryk, Arek i Leszek. Czy któryś z nich podoła wyzwaniu spełnienia wszystkich pragnień i oczekiwań bohatera? Czy pozostanie mu tylko "otwarty związek" i okruchy miłości?

Tymczasem los przygotował dla niego kolejną przykrą niespodziankę: śmierć ojca, która paradoksalnie zamiast rozpaczy przynosi... ulgę. Jak wielką krzywdę trzeba wyrządzić własnemu dziecku, by nie chciało nawet pamiętać o rodzicu? I jak postępować, by wychować je na przyzwoitego człowieka?

Oto najlepsza część przygód geja w wielkim mieście!