Cień w cień.
Za cieniem Zuzanny Ginczanki
Fundacja Instytutu Reportażu
Wysyłka:
Jutro (poniedziałek 2024-12-23)
Sugerowana cena
Nasza cena
29,31 PLN
Oszczędzasz 25%
Najniższa cena w ciągu ostatnich 30 dni: 22,28 zł
Najlepsza książka 2019
Pewnego dnia z książki na zagraconym biurku wysuwa się oderwany fragment starej gazety z pytaniem: Kim jesteś, Zuzanno?
Jarosław Mikołajewski nie pamięta, kiedy zapisał to zdanie. Ale pamięta, że pierwszy raz usłyszał o Ginczance, gdy miał kilkanaście lat. Moja fascynacja zrodziła się z szoku, że chodziło o młodą, zamordowaną poetkę żydowską, o której mówiono, że była piękna jak nikt, jako człowiek i jako kobieta.
Jedno oko miała niebieskie, drugie zielone. Nie, jedno ciemne, drugie pomarańczowe. Jej własna twarz ją zdradziła, jej piękna twarz powie ktoś później. Wysoka, smukła, ładna, elegancka, piękna, najpiękniejsza, dowcipna, inteligentna, łagodna, choć ironiczna Poeta goni za cieniem zamordowanej poetki, po której zostało niewiele ponad wspomnienie zjawiskowej urody i nieliczne wiersze, od których nie umie się od kilkudziesięciu lat uwolnić. Mikołajewski wiele razy słyszy w czasie swoich długoletnich poszukiwań poetki: Zakochałeś się w niej i już.
Dla tłumacza, poety, bajkopisarza, najbardziej czułego z reporterów granice gatunków nie istnieją. Dlatego reportaż wspierany wymianą korespondencji z włoskim przyjacielem miesza się tu z poezją, by w końcu przejść w dramat i tak fikcja żeni się z rzeczywistością, żeby opowiedzieć coś, co było lub miało być, lub być powinno.
To nie jest nie tylko opowieść o Zuzannie Ginczance. To opowieść o kimś, kto jej szuka. O obsesji, legendzie, poezji, wojnie. I o samym szukaniu.
Pewnego dnia z książki na zagraconym biurku wysuwa się oderwany fragment starej gazety z pytaniem: Kim jesteś, Zuzanno?
Jarosław Mikołajewski nie pamięta, kiedy zapisał to zdanie. Ale pamięta, że pierwszy raz usłyszał o Ginczance, gdy miał kilkanaście lat. Moja fascynacja zrodziła się z szoku, że chodziło o młodą, zamordowaną poetkę żydowską, o której mówiono, że była piękna jak nikt, jako człowiek i jako kobieta.
Jedno oko miała niebieskie, drugie zielone. Nie, jedno ciemne, drugie pomarańczowe. Jej własna twarz ją zdradziła, jej piękna twarz powie ktoś później. Wysoka, smukła, ładna, elegancka, piękna, najpiękniejsza, dowcipna, inteligentna, łagodna, choć ironiczna Poeta goni za cieniem zamordowanej poetki, po której zostało niewiele ponad wspomnienie zjawiskowej urody i nieliczne wiersze, od których nie umie się od kilkudziesięciu lat uwolnić. Mikołajewski wiele razy słyszy w czasie swoich długoletnich poszukiwań poetki: Zakochałeś się w niej i już.
Dla tłumacza, poety, bajkopisarza, najbardziej czułego z reporterów granice gatunków nie istnieją. Dlatego reportaż wspierany wymianą korespondencji z włoskim przyjacielem miesza się tu z poezją, by w końcu przejść w dramat i tak fikcja żeni się z rzeczywistością, żeby opowiedzieć coś, co było lub miało być, lub być powinno.
To nie jest nie tylko opowieść o Zuzannie Ginczance. To opowieść o kimś, kto jej szuka. O obsesji, legendzie, poezji, wojnie. I o samym szukaniu.
Szczegóły
Podtytuł: Za cieniem Zuzanny Ginczanki
Autor: Jarosław Mikołajewski
Wydawnictwo: Fundacja Instytutu Reportażu
ISBN: 9788365970381
Języki: polski
Rok wydania: 2019
Ilość stron: 176
Format: 14.0x21.0cm
Oprawa: zintegrowana
Waga: 0.265 kg
Recenzje
Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także:
Fantom bólu
Reportaże wszystkie
Reportaże wszystkie
Literackie
Chłopiec i pingwin
Tekturka
Serce w butelce
Tekturka
Przywiązania
Filtry
Wrócę przed nocą. Reportaż o przemilczanym
Znak Literanova
Słownik rodzinny
Filtry
Marilyn Biografia
Debit
Dziobak literatury. Reportaże latynoamerykańskie
Fundacja Instytutu Reportażu
Historia polskiego szaleństwa. Tom 1.
Słońce wśród czarnego nieba. Studium melancholii
Słońce wśród czarnego nieba. Studium melancholii
słowo/obraz terytoria