Kronos 3/2019. Florenski
Fundacja Augusta Hr. Cieszkowskiego
Wysyłka:
1 - 3 dni robocze + czas dostawy
Sugerowana cena
Nasza cena
15,37 PLN
Oszczędzasz 24%
Najniższa cena w ciągu ostatnich 30 dni: 14,39 zł
Paweł Florenski odznaczał się nieprzeciętną umysłowością, co przyznają właściwie wszyscy, nawet niechętny mu Bierdiajew. „Był dla mnie - to słowa Siergieja Bułgakowa - nie tylko uosobieniem genialności, ale dziełem sztuki” (przeł. Zbigniew Podgórzec).
Jednocześnie bywał fanatycznym wariatem, kolejnym maksymalistą rosyjskim, z którym, jak z pijanym wujkiem na weselu, nie bardzo wiadomo, co począć. Jego pisma polityczne i społeczne dostarczały złych odpowiedzi na poprawnie stawiane pytania: o Boga, ludzką bezdomność, merkantylizm, moc nazywania, maszynowy charakter współczesnego świata. Rosja z przełomu wieków XIX i XX była najbardziej konserwatywnym państwem na kontynencie europejskim. Wszakże nawet ona nie potrafiła przeciwstawić się idącym z Zachodu prądom i tendencjom. Modernizacja bolszewicka nie tylko podsuwała złe odpowiedzi na „odwieczne rosyjskie pytania”; ona zniszczyła następnie możliwość stawiania takich pytań, zniszczyła Rosję samą, prawdopodobnie nieodwracalnie. A Florenski? Po rewolucji pozwolono mu jeszcze trochę zajmować się elektryfikacją kraju, damską modą i heraldyką. Przez parę lat badał strukturę zlodowacenia podziemnego na dalekiej północy. Zdobył nawet tytuł inżyniera i uznanie towarzyszy radzieckich. Potem go zabito.
Jednocześnie bywał fanatycznym wariatem, kolejnym maksymalistą rosyjskim, z którym, jak z pijanym wujkiem na weselu, nie bardzo wiadomo, co począć. Jego pisma polityczne i społeczne dostarczały złych odpowiedzi na poprawnie stawiane pytania: o Boga, ludzką bezdomność, merkantylizm, moc nazywania, maszynowy charakter współczesnego świata. Rosja z przełomu wieków XIX i XX była najbardziej konserwatywnym państwem na kontynencie europejskim. Wszakże nawet ona nie potrafiła przeciwstawić się idącym z Zachodu prądom i tendencjom. Modernizacja bolszewicka nie tylko podsuwała złe odpowiedzi na „odwieczne rosyjskie pytania”; ona zniszczyła następnie możliwość stawiania takich pytań, zniszczyła Rosję samą, prawdopodobnie nieodwracalnie. A Florenski? Po rewolucji pozwolono mu jeszcze trochę zajmować się elektryfikacją kraju, damską modą i heraldyką. Przez parę lat badał strukturę zlodowacenia podziemnego na dalekiej północy. Zdobył nawet tytuł inżyniera i uznanie towarzyszy radzieckich. Potem go zabito.
Szczegóły
Autor: Opracowanie zbiorowe
Wydawnictwo: Fundacja Augusta Hr. Cieszkowskiego
Kod paskowy: 9788394340725
ISBN: 1897-1555-3/2019
Rok wydania: 2020
Ilość stron: 320
Format: 16,5 x 23,5 cm