Było, minęło... Wspomnienia
PIW
Wysyłka:
Niedostępna
Sugerowana cena
Nasza cena
35,65 PLN
Oszczędzasz 28%
Najniższa cena w ciągu ostatnich 30 dni: 0,00 zł
Bohdan Korzeniewski za książkę "Było, minęło... Wspomnienia" otrzymał Nagrodę Historyczną Polityki 2021 w kategorii Pamiętniki, relacje, wspomnienia.
Pierwsze zbiorcze wydanie wspomnień Bohdana Korzeniowskiego, wybitnej osobowości polskiego teatru: naukowca, nauczyciela, organizatora, reżysera i krytyka.
W tomie Było, minęło... Korzeniewski wraca pamięcią nie do teatru jednak, ale do zdecydowanie mniej znanych kart swojego życiorysu sprzed 1945 roku, m.in. małoletniego obserwatora rewolucji październikowej na Białorusi, więźnia Auschwitz, ratownika Biblioteki Uniwersyteckiej i „detektywa”, po wojnie tropiącego wywiezione przez Niemców księgozbiory.
Niezwykle oszczędna, jakby wykuta w marmurze, proza Korzeniewskiego jest równocześnie świadectwem historii i opowieścią o niezwykłych przygodach. Jerzy Timoszewicz, wieloletni współpracownik Korzeniewskiego z redakcji „Pamiętnika Teatralnego” uważał, że w ogóle nie powinien zajmować się praktyką teatralną: reżyserią i kształceniem reżyserów, lecz poświęcić się wyłącznie pisarstwu.
O literaturze Korzeniewskiego pisał w swoim Alfabecie Czesław Miłosz: „(...) Cała racjonalistyczna zaprawa tego wielbiciela pisarzy osiemnastego wieku zaowocowała znakomitą, oszczędną w środkach i zwartą prozą. Ponieważ rzeczywistość wykraczała poza prawdopodobieństwo, wiernie odtworzone szczegóły można wziąć za pomysły surrealisty, na przykład chłopczyk w mundurze Hitlerjugend, syn komendanta Auschwitz, musztrujący swojego małego braciszka, czy daremne próby ostrzeżenia sowieckich sołdacików, którzy dorwali się do słojów z preparatami w formalinie i wypili, a następnego dnia trzeba było ich pogrzebać. Albo pociąg wyładowany łupem wojennym, same zegary, chodzące i bijące, każdy w swoim rytmie. Tego nikt by nie wymyślił i proza Korzeniewskiego utrwala niepowtarzalne szczegóły wielkiej historii. Prawdziwość tej prozy przewyższa nawet opisy, na które zdobył się Tadeusz Borowski, bo nie ma w niej sadomasochistycznej delaktacji. Znajdzie się w podręcznikach i będzie trwałą częścią polskiej literatury.”
Na tom Było, minęło... Wspomnienia złożyły niedostępne dziś publikacje: Książki i ludzie, wspomnieniowy cykl Było, minęło i nie wróci publikowany wyłącznie w miesięczniku „Znak”, opowieść Korzeniewskiego z filmu dokumentalnego „Drzewa i ludzie”, spisane przez Wacława Borowego wspomnienie Korzeniewskiego z okresu powstania warszawskiego. Całość uzupełniają osobiste eseje o autorze pióra Anny Kuligowskiej-Korzeniewskiej oraz Andrzeja Kruczyńskiego.
Pierwsze zbiorcze wydanie wspomnień Bohdana Korzeniowskiego, wybitnej osobowości polskiego teatru: naukowca, nauczyciela, organizatora, reżysera i krytyka.
W tomie Było, minęło... Korzeniewski wraca pamięcią nie do teatru jednak, ale do zdecydowanie mniej znanych kart swojego życiorysu sprzed 1945 roku, m.in. małoletniego obserwatora rewolucji październikowej na Białorusi, więźnia Auschwitz, ratownika Biblioteki Uniwersyteckiej i „detektywa”, po wojnie tropiącego wywiezione przez Niemców księgozbiory.
Niezwykle oszczędna, jakby wykuta w marmurze, proza Korzeniewskiego jest równocześnie świadectwem historii i opowieścią o niezwykłych przygodach. Jerzy Timoszewicz, wieloletni współpracownik Korzeniewskiego z redakcji „Pamiętnika Teatralnego” uważał, że w ogóle nie powinien zajmować się praktyką teatralną: reżyserią i kształceniem reżyserów, lecz poświęcić się wyłącznie pisarstwu.
O literaturze Korzeniewskiego pisał w swoim Alfabecie Czesław Miłosz: „(...) Cała racjonalistyczna zaprawa tego wielbiciela pisarzy osiemnastego wieku zaowocowała znakomitą, oszczędną w środkach i zwartą prozą. Ponieważ rzeczywistość wykraczała poza prawdopodobieństwo, wiernie odtworzone szczegóły można wziąć za pomysły surrealisty, na przykład chłopczyk w mundurze Hitlerjugend, syn komendanta Auschwitz, musztrujący swojego małego braciszka, czy daremne próby ostrzeżenia sowieckich sołdacików, którzy dorwali się do słojów z preparatami w formalinie i wypili, a następnego dnia trzeba było ich pogrzebać. Albo pociąg wyładowany łupem wojennym, same zegary, chodzące i bijące, każdy w swoim rytmie. Tego nikt by nie wymyślił i proza Korzeniewskiego utrwala niepowtarzalne szczegóły wielkiej historii. Prawdziwość tej prozy przewyższa nawet opisy, na które zdobył się Tadeusz Borowski, bo nie ma w niej sadomasochistycznej delaktacji. Znajdzie się w podręcznikach i będzie trwałą częścią polskiej literatury.”
Na tom Było, minęło... Wspomnienia złożyły niedostępne dziś publikacje: Książki i ludzie, wspomnieniowy cykl Było, minęło i nie wróci publikowany wyłącznie w miesięczniku „Znak”, opowieść Korzeniewskiego z filmu dokumentalnego „Drzewa i ludzie”, spisane przez Wacława Borowego wspomnienie Korzeniewskiego z okresu powstania warszawskiego. Całość uzupełniają osobiste eseje o autorze pióra Anny Kuligowskiej-Korzeniewskiej oraz Andrzeja Kruczyńskiego.
Szczegóły
Autor: Bohdan Korzeniewski
Wydawnictwo: PIW
ISBN: 9788381960908
Języki: polski
Rok wydania: 2020
Ilość stron: 448
Format: 21.0x15.0cm
Oprawa: twarda
Waga: 0.79 kg
Recenzje
Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także:
Szczeliny Istnienia
Fundacja Instytutu Reportażu
Rewolucja
Avalon
Słownik rodzinny
Filtry
Tom Waits. Życie na poboczu
Kosmos Kosmos
Shuggie Bain
Poznańskie