Encyklika Fratelli tutti. O braterstwie i przyjaźni społecznej
Wydawnictwo M
Wysyłka:
1-3 dni robocze + czas dostawy
Sugerowana cena
Nasza cena
7,92 PLN
Oszczędzasz 26%
Najniższa cena w ciągu ostatnich 30 dni: 6,53 zł
Encyklika Fratelli tutti. O braterstwie i przyjaźni społecznej Ojciec Święty Franciszek
Zbyt długo pozostawaliśmy w stanie degradacji moralnej, drwiąc z etyki, dobroci, wierności, uczciwości. Nadeszła chwila, by uznać, że ta radosna powierzchowność na niewiele się nam zdała Papież Franciszek Encyklika Fratelli tutti powstała w czasie szczególnym dla Kościoła i dla świata. Wydarzenia związane z pandemią Covid-19 ujawniła złudne poczucie bezpieczeństwa i niezdolność do wspólnego działania. Zmusiły wszystkich – bez względu na wyznawaną wiarę i poglądy – do weryfikacji stylu życia, relacji, organizacji społeczeństw. W tym trudnym momencie Papież stawia nam za wzór św. Franciszka z Asyżu, który "wszędzie rozsiewał pokój i podążał u boku ubogich, opuszczonych, chorych, odrzuconych, ostatnich”. Przypomina, że tytułowe braterstwo i przyjaźń to bezinteresowne uczucie do innych istnień ludzkich, bez względu na różnice i przynależność, które powinno wyrażać się poprzez akty dobroczynne, różne formy pomocy i hojne działania w momentach potrzeby. Przestrzega, że „ludzie nie są już postrzegani jako podstawowa wartość, którą należy szanować i chronić, szczególnie jeśli są ubodzy lub niepełnosprawni, jeśli «nie są jeszcze potrzebni» – jak dzieci nienarodzone – lub «nie są już potrzebni» – jak osoby starsze”.
Franciszek zwraca uwagę na trendy, które zachęcają współczesnego człowieka do odcinania się od korzeni i doświadczeń poprzednich pokoleń na rzecz budowania wszystkiego „od nowa”, do opierania się tylko i wyłącznie na własnych umiejętnościach i majątku oraz konsumpcjonizmie. Mocno podkreśla, że „narody, które są wyobcowane ze swej tradycji, tracą wraz z obliczem duchowym także spójność moralną i wreszcie niezależność ideologiczną, ekonomiczną i polityczną”. To również sprawia, że świat polityki ulega presji ponadnarodowych potęg gospodarczych, które stosują zasadę „dziel i rządź”.
Kolejnym tematem podjętym przez Papieża w dokumencie jest sytuacja kobiet. "Kobiety mają dokładnie taką samą godność i prawa jak mężczyźni" przypomina autor i równocześnie ubolewa, że w XXI wieku organizacja społeczeństw jest nadal daleka od wprowadzenia w życie tego twierdzenia – „Słowa mówią jedno, ale decyzje i rzeczywistość wykrzykują inne przesłanie”. Podobnie jest z niewolnictwem, mimo licznych umów międzynarodowych, rozmów, programów w wielu miejscach na świecie ludzie są pozbawiani wolności i żyją w warunkach zbliżonych do niewolnictwa.
Papież piętnuje postawy nietolerancji wobec migrantów w Kościele: "Wciąż jednak są tacy, którzy utrzymują, iż czują się zachęcani lub przynajmniej upoważnieni przez swoją wiarę do wspierania różnych form zamkniętego i agresywnego nacjonalizmu, postaw ksenofobicznych, pogardy, a nawet znęcania się, wobec tych, którzy są odmienni(…) Jezus Chrystus nigdy nie zachęcał do podsycania przemocy i nietolerancji".
Na koniec Franciszek apeluje o budowę "wspólnoty przynależności i solidarności", krzewienie "dobra moralnego" oraz bezinteresowności. I przestrzega: zasada "ratuj się, kto może" szybko przełoży się na "wszyscy przeciwko wszystkim". "A to będzie gorsze niż pandemia". Dlatego ważne jest, abyśmy „przeszli do nowego sposobu życia i odkryli raz na zawsze, że potrzebujemy siebie nawzajem".
Zbyt długo pozostawaliśmy w stanie degradacji moralnej, drwiąc z etyki, dobroci, wierności, uczciwości. Nadeszła chwila, by uznać, że ta radosna powierzchowność na niewiele się nam zdała Papież Franciszek Encyklika Fratelli tutti powstała w czasie szczególnym dla Kościoła i dla świata. Wydarzenia związane z pandemią Covid-19 ujawniła złudne poczucie bezpieczeństwa i niezdolność do wspólnego działania. Zmusiły wszystkich – bez względu na wyznawaną wiarę i poglądy – do weryfikacji stylu życia, relacji, organizacji społeczeństw. W tym trudnym momencie Papież stawia nam za wzór św. Franciszka z Asyżu, który "wszędzie rozsiewał pokój i podążał u boku ubogich, opuszczonych, chorych, odrzuconych, ostatnich”. Przypomina, że tytułowe braterstwo i przyjaźń to bezinteresowne uczucie do innych istnień ludzkich, bez względu na różnice i przynależność, które powinno wyrażać się poprzez akty dobroczynne, różne formy pomocy i hojne działania w momentach potrzeby. Przestrzega, że „ludzie nie są już postrzegani jako podstawowa wartość, którą należy szanować i chronić, szczególnie jeśli są ubodzy lub niepełnosprawni, jeśli «nie są jeszcze potrzebni» – jak dzieci nienarodzone – lub «nie są już potrzebni» – jak osoby starsze”.
Franciszek zwraca uwagę na trendy, które zachęcają współczesnego człowieka do odcinania się od korzeni i doświadczeń poprzednich pokoleń na rzecz budowania wszystkiego „od nowa”, do opierania się tylko i wyłącznie na własnych umiejętnościach i majątku oraz konsumpcjonizmie. Mocno podkreśla, że „narody, które są wyobcowane ze swej tradycji, tracą wraz z obliczem duchowym także spójność moralną i wreszcie niezależność ideologiczną, ekonomiczną i polityczną”. To również sprawia, że świat polityki ulega presji ponadnarodowych potęg gospodarczych, które stosują zasadę „dziel i rządź”.
Kolejnym tematem podjętym przez Papieża w dokumencie jest sytuacja kobiet. "Kobiety mają dokładnie taką samą godność i prawa jak mężczyźni" przypomina autor i równocześnie ubolewa, że w XXI wieku organizacja społeczeństw jest nadal daleka od wprowadzenia w życie tego twierdzenia – „Słowa mówią jedno, ale decyzje i rzeczywistość wykrzykują inne przesłanie”. Podobnie jest z niewolnictwem, mimo licznych umów międzynarodowych, rozmów, programów w wielu miejscach na świecie ludzie są pozbawiani wolności i żyją w warunkach zbliżonych do niewolnictwa.
Papież piętnuje postawy nietolerancji wobec migrantów w Kościele: "Wciąż jednak są tacy, którzy utrzymują, iż czują się zachęcani lub przynajmniej upoważnieni przez swoją wiarę do wspierania różnych form zamkniętego i agresywnego nacjonalizmu, postaw ksenofobicznych, pogardy, a nawet znęcania się, wobec tych, którzy są odmienni(…) Jezus Chrystus nigdy nie zachęcał do podsycania przemocy i nietolerancji".
Na koniec Franciszek apeluje o budowę "wspólnoty przynależności i solidarności", krzewienie "dobra moralnego" oraz bezinteresowności. I przestrzega: zasada "ratuj się, kto może" szybko przełoży się na "wszyscy przeciwko wszystkim". "A to będzie gorsze niż pandemia". Dlatego ważne jest, abyśmy „przeszli do nowego sposobu życia i odkryli raz na zawsze, że potrzebujemy siebie nawzajem".
Szczegóły
Autor: Papież Franciszek
Wydawnictwo: Wydawnictwo M
Kod paskowy: 9788380437050
ISBN: 978-83-8043-705-0
Rok wydania: 2020
Ilość stron: 208
Format: 20.0x12.7 cm
Oprawa: miękka
Recenzje
Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także:
Imperialna gra
Putin, Ukraina i nowa zimna wojna
Putin, Ukraina i nowa zimna wojna
Vis-a-Vis Etiuda
Kalendarz tygodniowy Marta 2025, B6 (T-215F-04)
Michalczyk i Prokop
Paddington daje sobie radę
Znak Emotikon
Gnomon i tajemnica starego domu. Tom 1
Dwukropek
Krym Donieck Ługańsk 2014
Bellona