Przedświty

PIW
Przedświty
Wysyłka:
Jutro (piątek 2024-11-15)
Sugerowana cena
39,01 PLN
Nasza cena
30,95 PLN
Oszczędzasz 21%
Najniższa cena w ciągu ostatnich 30 dni: 24,27 zł

Przedświty to ósma już książka w dorobku Pawła Orła, o którym Henryk Bereza napisał, że „taką świadomość natury języka literatury niełatwo znaleźć u dzisiejszych pisarzy rzędu najwybitniejszych“. Książka tak niepodobna do innych, że pozostawia w kłopocie każdego, kto spróbuje ją zamknąć w kilku zdaniach. Bohater nie wychodzi z łóżka, nic się nie dzieje, a przecież gęstość obrazów jest godna arcydzieł filmowych. Podkreślenia, zaczernienia, kolory - czy tak wygląda książka? Tak nie wygląda książka, chyba że taka, w której mieszka sen, muzyka, matematyka i poezja. Kontemplować można tu wszystko - każde zdanie, każdy z przypisów, które należą do najwdzięczniejszych dialogów z czytelnikiem, jakie powstały, każdą kompozycję. W końcu to, co jest zasadą porządkującą tę książkę ? prawdziwość. Paweł Orzeł ? najbardziej hiszpański z ducha pisarz polski ? pokazuje Przedświtami, że żyjemy we śnie i powinniśmy modlić się, by Bóg nie przestał nas śnić.

Przedświty można by nazwać raptularzem lub sylwą, a to za sprawą nieposkromionej wielorakości: okruchy myśli, zapisy snów, notatki z lektur sąsiadują tu z obcojęzycznymi cytatami i enigmatycznymi, urwanymi frazami, a nieciągłość narracji potęgują nawiasy, wielokropki, barwne czcionki i przypisy. Ale zdecydowanie łatwiej opowiedzieć o tej książce w poetyce negatywnej, tak ostentacyjna pozostaje jej osobność i nieprzynależność. No więc to nie jest dziennik pisarza, tutaj nie ma żadnego podmiotu, który wyprzedzałby słowo, tutaj dzieje się samo pisanie, tu wydarza się słowo. To nie jest prywatna oniriada, to raczej opowieść o zasypianiu i wybudzaniu, o bezsenności, o wymykaniu się snu, o marginesach, na których nasz tryb bycia staje się pytajny. To nie awangardowy kolaż, lecz przestrzeń uporczywych nawrotów, w których ujawnia się kompulsja cudzego słowa właściwa écriture mélancolique. Ten niepokojący obiekt kieruje do nas wezwanie; uważna lektura pozwala dostrzec jak tekst wyłania się ze skreśleń, jawa z maligny, a „ja“ z nieprzytomnego pomieszania wszystkiego z wszystkim.

Jerzy Franczak

Jak to dobrze, że tak niewielu ludzi czyta. W przeciwnym razie liczba nieporozumień, które wywołałaby ta świetna książka, mogłaby być kosmiczna. Część uznałaby, że to autobiografia, część, że książka o kocie, część, że o roślinach, część - pewnie największa, że nie wiadomo o czym, a więc o niczym. Myślę, że ci nieliczni będą wiedzieli, że ta książka jest zbudowana ze zdań. Branych w nawias, własnych, cudzych, po polsku i w obcych językach, istotnych i nieistotnych. Jak ją czytać? Jak werystyczny, neurasteniczny poemat, któremu oniryczność daje blask, głębię i rytm. Jak hołd (choć składanie hołdów nie leży w naturze Orła) złożony Henrykowi Berezie, bez którego Oniriady nie byłoby, jak sądzę, Przedświtów.

Bohdan Zadura

Szczegóły

  • Rok wydania: 2021
  • Format: 13x20 cm
  • Oprawa: Twarda
  • Tytuł: Przedświty
    Autor: Paweł Orzeł
    Wydawnictwo: PIW
    ISBN: 9788381962933
    Języki: polski
    Rok wydania: 2021
    Ilość stron: 224
    Format: 13x20 cm
    Oprawa: Twarda

    Recenzje