Pyk i kupione. Czyli między innymi o tym, jak barbarzyńcy z Facebooka i Instagrama podbili, a w zasadzie kupili zachodnią cywilizacje

Difin
Pyk i kupione. Czyli między innymi o tym, jak barbarzyńcy z Facebooka i Instagrama podbili, a w zasadzie kupili zachodnią cywilizacje
Wysyłka:
1 - 3 dni robocze + czas dostawy
Sugerowana cena
39,80 PLN
Nasza cena
36,15 PLN
Oszczędzasz 10%
Najniższa cena w ciągu ostatnich 30 dni: 31,17 zł

Dlaczego kupujemy? Ubrania – żeby się okryć, jedzenie – żeby zaspokoić głód, mieszkania – żeby zapewnić sobie schronienie. Czyżby? Nawet dziecko wie, że to nieprawda. Po ulicach miast suną komercyjne wersje pojazdów z Rajdu Dakar! Rowery i narty światowych marek, na których sportowcy ustanawiają rekordy, są tłem do zdjęć na Instagramie! Kupując towary, zaspokajamy swoje rozmaite potrzeby, jednak nie chodzi tu wyłącznie o cechy określonej rzeczy, ale szerszy przekaz: oryginalny otwieracz do win sugeruje mój szczególny stosunek do tego szlachetnego trunku, czyniąc mnie koneserem!

Pandemia COVID-19, zamykając ludzi w domach, równocześnie przeniosła ich do internetu. Ta książeczka jest o tym, jak zmieniło się nasze podejście do ludzi i rzeczy, gdy większość relacji stała się wirtualna. Co to oznacza? Odpowiedź poznamy w kolejnych latach, ale już dziś widać, że nasze relacje straciły bezpośredni charakter. Rzeczy zyskały siłę oddziaływania na innych dzięki marce, nazwie, designowi i subtelnym sugestiom, że właśnie z takich cudów korzystamy. Siła oddziaływania zwielokrotniła się dzięki portalom społecznościowym.

Manipulacje, głównie te z wykorzystaniem internetu, stały się elementem naszej codzienności.

Szczegóły

  • Rok wydania: 2021
  • Format: 195x128x8 mm
  • Oprawa: Miękka
  • Tytuł: Pyk i kupione. Czyli między innymi o tym, jak barbarzyńcy z Facebooka i Instagrama podbili, a w zasadzie kupili zachodnią cywilizacje
    Autor: Tomasz Srokosz
    Wydawnictwo: Difin
    ISBN: 9788366491939
    Języki: polski
    Rok wydania: 2021
    Ilość stron: 146
    Format: 195x128x8 mm
    Oprawa: Miękka

    Recenzje