„Pinokio” należy podobno do jednej z trzech – obok Biblii i Koranu – najpopularniejszych książek wszech czasów.

Ta powstała w 1881 roku powieść w odcinkach to kolejna dobrze znana książka, którą przedstawimy w nowym współczesnym tłumaczeniu i w nowej szacie graficznej. Tym razem z ilustracjami znakomitego artysty – Roberta Innocentiego. Któż lepiej potrafi wczuć się w klimat włoskiej opowieści o drewnianym pajacyku, który bardzo chciał stać się prawdziwym chłopcem, niż urodzony w pobliżu Florencji ilustrator?

Odpowiedź jest prosta – niewielu. Dlatego oddajemy do rąk czytelników wydanie niezwykłe, bowiem ta właśnie malarska interpretacja opowieści o Pinokiu uznana została przez New Yorkera za najpiękniejszą edycję świata.

Wydanie Pinokia z ilustracjami Roberto Innocentiego rzeczywiście robi potężne wrażenie. Książka jest przygotowana wyśmienicie – duży format, kredowy papier, twarda okładka, dbałość o każdą stronę, o każdy szczegół… i do tego te obrazy – drobiazgowe, niemal fotograficzne. Jest to jedna z tych książek, które zwyczajnie chce się mieć! - Czytanki-przytulanki

Ciemna kolorystyka ilustracji nie pozostawia wątpliwości, że mamy do czynienia z historią trochę straszną, trochę niepokojącą, w której nie wszystko jest radosne i kolorowe, i nie wszystko dobrze się kończy. Taki moim zdaniem powinien być klasyczny Pinokio. I myślę, że warto wrócić do niego wybierając właśnie to wydanie. - Przestrzenie Tekstu