„Operacja Rupieciarz” to już 15. tomik w małej serii książek detektywistycznych dla młodych, dociekliwych czytelników. Z czym Tiril i Oliver będą musieli poradzić sobie tym razem?

Tym razem kilkoro mieszkańców Elvestad padło ofiarą tajemniczych kradzieży. Co ciekawe, łupem nie padły żadne cenne rzeczy. Zginęły natomiast jedynie bezwartościowe rupiecie… To nowe zadanie dla Biura Detektywistycznego nr 2. Tajemnicze sprawy to w końcu ich specjalność!

Trzymająca w napięciu akcja, świetne ilustracje to gwarancja, że Operacja Rupieciarz to wyśmienita lektura.

Wciągająca seria książek dla dzieci pt. „Operacje…” opowiada o działalności dwójki młodych detektywów, którzy prowadzą Biuro Detektywistyczne numer 2 w Elvestad, nadmorskim miasteczku w Norwegii. Tiril i Oliver bez wątpienia mają nosa do wyjaśniania zagadek! W Elvestad czasami dzieją się dziwne rzeczy. Na szczęście młodzi detektywi zawsze są na posterunku, żeby razem ze swoim psem rozwiązywać zagadki, z którymi nie mogą poradzić sobie dorośli policjanci.

Jakie dziecko nie lubi tajemnic i zagadek? Zwłaszcza takich, które rozwiązać może samodzielnie, towarzysząc ulubionym bohaterom? Nie bez powodu detektywistyczne serie książek dla dzieci, takie jak „Operacje” czy „Biuro detektywistyczne Lassego i Mai” święcą triumfy, biją rekordy poczytności i nie schodzą z list bestsellerów książkowych. Przepisem na sukces jest tutaj ciekawie skonstruowana fabuła i sympatyczni bohaterowie, a także kolorowe ilustracje. Dzieci zachwyca też intrygująca zagadka oraz mnóstwo dodatkowych zadań dla młodego czytelnika.

Serię polecamy zatem dzieciom zaczynającym samodzielną przygodę z czytaniem (od 6 roku życia). Jeśli poszukujesz innych książek dla dzieci, które zachęcą kilkulatka do samodzielnego czytania, polecamy serdecznie artykuł, który ukazał się na naszym blogu: Pierwsze książki do samodzielnego czytania dla 6, 7 i 8-latków.

Autorem serii książek dla dzieci „Operacje…” jest Jørn Lier Horst – norweski pisarz, uznany autor kryminałów. Wyobraźnia i lekkie pióro pisarza znakomicie sprawdziły się także w przypadku literatury dla dzieci. Ciekawe pomysły na fabułę, bardzo sympatyczni bohaterowie, z którymi młodym czytelnikom łatwo się utożsamić, a także kolorowe, sugestywne ilustracje i duże litery to bowiem idealna mieszanka dla dzieci, które zaczynają czytać samodzielnie!

Hans Jørgen Sandnes to artysta odpowiedzialny za śliczne, pełne barw i szczegółów ilustracje. Rysuje od małego, a swój pierwszy film animowany stworzył w wieku dziesięciu lat.