"Nie warto być małym" to najmniej znana powieść Ferdynada Goetla i zarazem ostatnia opublikowana za życia pisarza. Jej akcja rozpoczyna się w roku 1909, kończy tuż po wybuchu I wojny światowej. Wydarzenia powieściowe przenoszą się z Krakowa do Zakopanego, Lwowa i Warszawy. Goetel pokazuje lata 1909-1914 jako czas przełomu i przemiany, ale też zapowiedź nowej, innej, niespokojnej epoki. Młodzi bohaterowie powieści są reprezentantami "zwariowanego pokolenia", które młodopolskie peleryny zmieniło namundury Legionów. "Nie warto być małym" jest hołdem złożonym "niepokornym" wartościom, które przywołuje tytułowa formuła. Nie warto być małym, warto być wielkim, albo przynajmniej do tej wielkości dążyć. To jest testament Goetla i zarazem przesłanie całej jego twórczości, której "Nie warto być małym" jest interesującym i wzruszającym domknięciem.