Sprzedawca arbuzów
(Audiobook)
Wielka Litera
Wysyłka:
Dzisiaj
Sugerowana cena
Nasza cena
27,15 PLN
Oszczędzasz 23%
Najniższa cena w ciągu ostatnich 30 dni: 21,22 zł
Moje drugie imię to gafa- wyznaje Marcin Meller, po czym w rozbrajający sposób z tych gaf się spowiada. Ujmująco szczerze opisuje świat swój i swoich najbliższych i nie ma dla niego tematów tabu. Niegdyś wicekról świata na dworze supertaty, dziś sam jest ojcem dwójki dzieci. Rozczula, gdy rzuca groźby karalne pod adresem wyobrażonych przyszłych adoratorów swojej córeczki Basi. Bawi w wizji rozruchów wywołanych przez bibliotekarki, księgarzy i radykałów z Dyskusyjnych Klubów Książki po ogłoszeniu raportu o stanie czytelnictwa (Książki jak kastety), czy relacji z wystąpienia sejmowego Jarosława Kaczyńskiego przyszłości w 2021 roku (Bastion). Wzrusza, gdy opowiada jak rozkleił się w kuchni znajomych (Dzień mamy) lub gdy zastanawia się, czy każde dziecko kocha się tak samo (Opowiem wam o Basi). Ale niech nas nie zwiedzie lekki ton tych felietonów, pióro Mellera jest czujne i ostre zwłaszcza w tekstach omawiających aktualną sytuację społeczno-polityczną w kraju, który zawsze dostarczy przednich materiałów dla felietonisty. Ale nawet gdy Meller się śmieje, to śmieje się dobrotliwie, propaństwowo, nigdy złośliwie. Ze zbioru Sprzedawca arbuzów przebija chłopięcy urok Piotrusia Pana niezmiennie zadziwionego i afirmującego życie, który sprawia, że Mellera chce się czytać wciąż od nowa.
Do dzisiaj na najważniejszej książkowej półce w mym domu, czyli w toalecie, honorowe miejsce zajmują ulubieni felietoniści: Kisiel, Antoni Słonimski, George Orwell, Arturo Perez-Reverte (mój osobisty numer jeden), Jeremy Clarkson, Stanisław Barańczak czy Bolesław Prus. Oczywiście poczytałbym sobie za niesłychany zaszczyt, gdybym wylądował w Twojej, Drogi Czytelniku, toalecie. Nie ma doskonalszego miejsca na czytanie felietonów- ze wstępu
Kiedy kąpię Gutka wieczorem w plastikowej wanience, to czuję, że nigdy, na żadnej z wojen, które opisywałem jako reporter, na żadnym górskim spływie, ścierając się z zomowcami na dawnych zadymach, pisząc artykuły, pyszniąc się w telewizji, a więc nigdy nie byłem tak męski, tak spełniony, tak cholernie ważny jak w tej niesamowitej, jedynej, niepowtarzalnej chwili chlup, chlup, chlup- z felietonu Kąpiąc Gucia
Do dzisiaj na najważniejszej książkowej półce w mym domu, czyli w toalecie, honorowe miejsce zajmują ulubieni felietoniści: Kisiel, Antoni Słonimski, George Orwell, Arturo Perez-Reverte (mój osobisty numer jeden), Jeremy Clarkson, Stanisław Barańczak czy Bolesław Prus. Oczywiście poczytałbym sobie za niesłychany zaszczyt, gdybym wylądował w Twojej, Drogi Czytelniku, toalecie. Nie ma doskonalszego miejsca na czytanie felietonów- ze wstępu
Kiedy kąpię Gutka wieczorem w plastikowej wanience, to czuję, że nigdy, na żadnej z wojen, które opisywałem jako reporter, na żadnym górskim spływie, ścierając się z zomowcami na dawnych zadymach, pisząc artykuły, pyszniąc się w telewizji, a więc nigdy nie byłem tak męski, tak spełniony, tak cholernie ważny jak w tej niesamowitej, jedynej, niepowtarzalnej chwili chlup, chlup, chlup- z felietonu Kąpiąc Gucia
Szczegóły
Autor: Marcin Meller
Wydawnictwo: Wielka Litera
ISBN: 9788380321205
Języki: polski
Rok wydania: 2017
Ilość stron: 1
Format: 12.5x13.9
Oprawa: Digipack
Waga: 0.055 kg
Typ głównego nośnika: ACM
Ilość nośników: 1
Opis nośników:
1. (CD-MP3)
Recenzje
Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także:
Jak mama została Indianką
Zakamarki
Tajemnica kawiarni
Zakamarki
Wierszyki dla dwulatka
Damidos
Mały miś nie chce spać
Aksjomat
Wierszyki domowe
Znak Emotikon
Strażak Sam Jestem bohaterem 1
Media Service Zawada